Debiut Cyryla Lukoszka, czyli przypowieść o Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej.

30.09.2020

Witamy po trzymiesięcznej przerwie! Mamy nadzieję, że przez najbliższy okres będziemy spotykać się regularnie. Z powodu odpływu paru osób z klas ósmych i napływu paru osób z klas młodszych, artykuły będzie przygotowywać dla Was nieco zmieniona kadra dziennikarzy. Pamiętajcie, że przez cały rok chętnie przyjmujemy zgłoszenia do gazetki!

W tym artykule Cyryl Lukoszek z klasy 6 JJ przedstawi istotę Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej - przybliży wygląd zajęć i samej pracy strażaka, do której MDP przygotowuje. Może ktoś z naszych Czytelników się skusi?

 

MDP (skrót od Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza) powołuje Ochotnicza Straż Pożarna. Celem jest zainteresowanie młodzieży działalnością społeczną na rzecz ochrony przeciwpożarowej oraz przygotowanie jej do służby w szeregach Ochotniczej Straży Pożarnej. Członkami MDP mogą być dziewczęta i chłopcy w wieku do 18 lat. To właśnie w Brzezince jest taka drużyna, gdzie młodzież spotyka się przeważnie co drugą sobotę i spędza miło czas.

Zdjęcia pochodzą z Facebooka OSP Gliwice-Brzezinka.

Przedstawię wam teraz krótko moją własną historię z MDP:
Do MDP trafiłem całkiem przypadkowo, ponad dwa lata temu zachęcony widokiem młodzieży lejącej wodę ze strażackich węży. Zauważywszy tam kolegów ze szkoły, podszedłem zapytać czy też mogę spróbować – i tak już zostałem. Na zajęciach nauczyłem się pracy w zespole i zapoznałem się ze sprzętem strażackim. Okazało się, że rozwijanie i zwijanie węży używanych do podawania wody nie jest wcale takie łatwe i trzeba poświęcić trochę czasu na opanowanie tej sztuki. Kolejnym krokiem była nauka operowania prądem wody podawanej przez wąż. Strumień wody ma naprawdę dużą moc i trzeba umieć naprowadzić go na cel oraz być w stanie utrzymać potem go w rękach podczas akcji bojowej. Podobały mi się zajęcia z pierwszej pomocy, kiedy ćwiczyliśmy na manekinach i nosiliśmy się na noszach. Dzięki tym zajęciom dowiedziałem się o istnieniu takich rzeczy jak węzeł wantowy czy ósemka podwójna. Przekonałem się, że praca strażaka nie jest wcale łatwa
strażak w końcu musi być silny i sprawny fizycznie, nie może mieć oczywiście lęku wysokości, musi być opanowany i odważny.
Pewnie jak każdemu niezorientowanemu, praca strażaka kojarzyła mi się wyłącznie z gaszeniem pożarów. Strażacy jednak równie często pomagają w wypadkach drogowych, gdzie pomagają wydostać rannych przecinając metalowe konstrukcje
– pomagają też usuwać gniazda groźnych owadów czy wypompowywać wodę z piwnic po gwałtownych ulewach.


Zajęcia MDP sprawiły, że stałem się bardziej wrażliwy na potrzeby innych, zrozumiałem jak ważna jest praca zespołowa i opanowanie. Poznałem podstawy musztry i mogłem się poczuć jak prawdziwy strażak. Nie wiem jeszcze czy będę strażakiem, ale wszystko czego się nauczyłem na zajęciach MDP na pewno mi się przyda.


Cyryl Lukoszek