08.10.2020

Oczywiście, że mam! Żółwia o imieniu Adolf i węża o imieniu Walkiria.

Kiedy je kupiłem?
Zamiłowanie do gadów zaczęło się u moich rodziców od węży. Dawno temu rodzice byli na górskiej wycieczce na Czantorii. Był tam pan z trzymetrowym boa dusicielem i można było zrobić sobie z nim zdjęcie. Moja mama była zachwycona, bo wąż okazał się cieplutki i milutki w dotyku. Po powrocie z wycieczki, rodzice zaczęli interesować się gadami odwiedzając różne wystawy, gdzie były najróżniejsze jaszczurki, legwany, duże i małe węże, żółwie. Niedługo potem rodzice dostali od znajomych żółwia, którzy nie mieli już czasu się nim zajmować i szukali dla niego nowego domku. W ten sposób trafił do nas Adolf. Jak tylko zadomowił się u nas, to pojechali do weterynarza, żeby sprawdzić stan jego zdrowia. Okazało się, że pani weterynarz jest też hodowcą przeróżnych węży: żółtych, pomarańczowych, brązowych, a nawet tych ze wzorkami! W ten sposób kupili pomarańczową wężycę - Walkirię, która jest już z nami od 14 lat. Adolf lat ma 20.

Gdzie mieszkają, co jedzą?
Mieszkają u mnie w domu, dokładniej Walkiria w terrarium (szklanym domku dla gadów), a Adolf swobodnie może chodzić sobie po całym domku. Jak jest ciepło, żółw wychodzi do ogrodu i wygrzewa się w słońcu. Adolf uwielbia sałatę, ogórki, pomidory, truskawki, arbuza, a przede wszystkim mlecze i babkę lancetowatą. Natomiast Walkiria je myszki! Oczywiście już nieżywe...

Środowisko naturalne
Adolf - żółw grecki (Testudo hermanni) występuje w ciepłych krajach Europy (m. in. w Grecji, we Włoszech). Żywi się tym, o czym wspomniałem wcześniej. Waży ok. 1-2 kg i osiąga rozmiar od 20 do 30 cm długości. Występuje w lasach, a najczęściej można go spotkać na łąkach. Mój żółw waży 1,5kg.
Walkiria - wąż zbożowy (Pantherophis guttatus) zamieszkuje Stany Zjednoczone (został sprowadzony do Europy). Żyje w lasach sosnowych. Żywi się niewielkimi gryzoniami (szczury, myszy, małe chomiki itp.), ale także małymi ptakami, ich jajami i jaszczurkami. Potrafi osiągać długość od 70 do 130 cm! Nie jest jadowity, ani też nie jest dusicielem. Można powiedzieć, że jest połykaczem. Walkiria mierzy ok. 120cm.

Na umieszczonych zdjęciach widzimy gada opancerzonego i postęp gada oślizgłego.

Piotr Żak